Paluchy Wiedźminy

Wielkimi krokami zbliża się Halloween.
Pomimo, że nie jestem zwolenniczką tego święta to podążając za trendami kulinarnymi trzeba było upiec sławetne ciasteczka Paluchy Wiedźminy.
Bardzo kruche i efektowne!
Smacznego!

250 g miękkiego masła,

3/4 szklanki cukru pudru,

opakowanie cukru waniliowego,

jajko,

2 i 2/3 szklanki mąki pszennej,

szczypta soli,

migdały,

przecier pomidorowy.

Migdały obieramy ze skórki (migdały zalewamy wrzątkiem i odstawiamy na 10 minut, po tym czasie ponawiamy czynność i obieramy migdały z łupin).

Masło ucieramy z cukrem pudrem.

Następnie dodajemy jajko, mąkę, proszek do pieczenia, cukier waniliowy i sól.

Całość dokładnie miksujemy.

Z powstałego ciasta zagniatamy kulę i wstawiamy do lodówki na 1,5 godziny.

Z ciasta formujemy paluszki, układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.

Nożem naznaczamy poziome kreski, które smarujemy przecierem pomidorowym za pomocą wykałaczki.

Na końcu paluszka robimy delikatnego kleksa z przecieru pomidorowego i nakładamy na niego migdał.

Paluszki wkładamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i pieczemy 15-20 minut.